Są umowy w sektorze LNG po wizycie rządu w USA. Polacy rozmawiali w USA o dostawach LNG. Pokłosie to między innymi listy intencyjne z amerykańskimi operatorami infrastruktury gazowej. Przedstawiciele firmy Polskie LNG podpisali wstępne porozumienie o współpracy z przedstawicielami amerykańskiej firmy z branży gazowej Sabine-Neches Navigation District, Port of Port Arthur oraz z Izbą Handlową Greater Port Arthur.Od 19 do 23 marca przedstawiciele polskiego rządu wzięli udział w dyskusji o rozwoju światowej infrastruktury gazowej w Waszyngtonie podczas Transatlantic Energy Security Forum.
W 2017 roku PGNiG, jako pierwsza firma w Europie Środkowo-Wschodniej sprowadziła LNG ze Stanów Zjednoczonych. Podpisała też kontrakt terminowy na dostawy tego surowca z brytyjską Centricą. Piotr Naimski deklaruje, że Polska chce w 2022 roku mieć pełną swobodę wyboru dostawcy gazu. Kończy się wtedy długoterminowy kontrakt z rosyjskim Gazpromem, który Polacy chcą zastąpić innym, bardziej elastycznym rozwiązaniem, z uwzględnieniem możliwości porzucenia dostaw z Rosji w ogóle. Ma to zapewnić, oprócz terminalu, planowany gazociąg Baltic Pipe z Norwegii.
Dostawy LNG z USA do Polski i krajów Europy Środkowo-Wschodniej będą tematem przewodnim tegorocznego GAZTERM w Międzyzdrojach.
Wojciech Jakóbik
Redaktor naczelny BiznesAlert.pl